Papajkal

napisał o Piękność dnia

te minirecenzje i opis filmu wyglądają mi na niezrozumienie Bunuela przez ludzi. Przemyślcie ten film jeszcze raz.

No cóż, opis dystrybutora to głównie zachęta do obejrzenia filmu. W tym wypadku przedstawia po prostu to co widać na ekranie.

Może skrobnąłbyś jakąś notkę na jego temat? Sam jestem ciekaw dyskusji i interpretacji...

Ha ha ha.. przeczytałem opis, sweet :)
Wychodzi na to, że to jakiś Harlequin. A ja głupi (lata temu) miałem wrażenie że oglądam satyrę na burżuazję. Niestety, Michuk, opis dystrybutora nie zachęca do obejrzenia filmu. A na pewno warto.

Ciebie nie, mnie pewnie też nie. Ale my wiemy, że to Luis Buñuel, czyli jakość sama w sobie.